FURA




Skodillac 105L rocznik '82 - synonim pozycji społecznej i dobrobytu w czasach gdy na listach przebojów królował Maanam, a burza loków po trwałej ondulacji przysłaniała lica większości niewiast. 



Samochód będący kamieniem milowym dla marki Skoda, czerpiący rozwiązania technologicznie z takich konstrukcji jak Porsche 911. Wyposażony został w umieszczony za tylną osią generator hałasu o poj.1046 cm³ i mocy oszałamiających 45 KM. Moc ta pozwalała  na rozwinięcie zawrotnej prędkości 130 km/h, przy której z auta schodziła farba, a przednia szyba wpadała do środka. Warto wspomnieć, że wymagało to od kierowcy nie lada cierpliwości, gdyż rozpędzenie tego auta do takiej prędkości mogło trwać nawet dekadę. Zdumiewający jest fakt iż do dziś nikomu nie udało się ustalić czy silnik zamontowany w Skodillac’u jest dwu czy czterosuwowy, ponieważ w zależności od faz księżyca potrafi on spalić więcej oleju niż benzyny. 





Nasz egzemplarz to nie byle jakie wozidło, to ociekająca luksusem wersja „L”, w której oprócz tapicerki z ortalionu otrzymywaliśmy system korbotronic zarówno w pierwszym, jak i w drugim rzędzie siedzeń $$$. Prezentowany wóz, po wielogodzinnych negocjacjach, nasza ekipa nabyła od samego Giorgio Giugiaro, któremu służył on jako źródło inspiracji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz